Ulubieńcy lutego 2013 ;)
1.KOBO PROFESSIONAL ; Puder matujący prasowany nr 301 PALE BEIGE
2.LA Roche-Posay ; Effaclar Duo
3.Alverde krem pielęgnacyjny do suchej skóry z avocado
4. Nailtek foundation II
5. Balea olejek myjący
6. Joanna Odżywka dwufazowa z olejkiem arganowym
Jeden z lepszych pudrów w tej strefie cenowej jaki miałam. Używam najjaśniejszego koloru nr 301 PALE BEIGE, który idealnie nadaje się dla bladolic ;) do których w okresie zimowym jak najbardziej należę. Produkt bardzo ładnie matuje, może nie na cały dzień, ale takiego pudru jeszcze nie znalazłam. Daje bardzo ładne wykończenie makijażu, buzia wygląda po nim bardzo naturalnie, jest wygładzona a niedoskonałości w niezłym stopniu zostają zakryte. Plusem jest też na pewno porządne opakowanie z lusterkiem.
Jeśli ktoś byłby zainteresowany od 28 lutego do 13 marca w drogeriach NATURA jest promocja na pudry prasowane matujące i brązujące. Cena z 19.90zł na 9.99zł. Myślę, że warto skorzystać i wypróbować:)
Effaclar Duo krem na niedoskonałości. Jest to już moje 5 opakowanie, zawsze w okresie jesienno- zimowym do niego wracam. Produkt stosuje rano pod makijaż, delikatnie matuje skórę, ma przyjemny zapach i szybko się wchłania. Spektakularnych efektów nie widzę, ale w połączeniu z regularnymi peelingami i maseczkami daje wyraźny efekt, oczyszczonej, promiennej cery. Cena na allego ok 45zł.
Serdecznie polecam.
Czytając recenzję niektórych dziewczyn na temat tego kremu nie byłam wybitnie zachęcona do jego stosowania. Postanowiłam jednak wypróbować jakiś krem nawilżający do mojej przesuszonej zimą cery. Ze względu na cenę i dobry skład padło na krem z Alverde i nie żałuję. Krem stosuje na noc, gdyż zostawia on bardzo tłustą warstwe, rano buzia jest nawilżona i odżywiona.
Odżywka do słabych, rozdwajających się paznokci. Stosuje ją od około miesiąca jako podkład pod lakiery kolorowe. Odżywka wydłuża żywotność lakieru, stosowana sama pozostawia matową płytke, co niekoniecznie daje ładny efekt. Ja swoją zamówiłam na allegro za 8.90 plus poszt przesyłki.
Olejek myjący Balea z malutkimi niebieskimi granulkami u mnie sprawdza się świetnie. Ma piękny zapach, nie śmierdzi tranem jak inne produkty tego typu. Zapach długo utrzymuje sie na skórze, delikatnie nawilża, jednak przy mojej suchej skórze nie obędzie sie bez balsamu. Swoje podstawowe zadanie jakim jest mycie spełnia w 100%. Poza tym jest tani w drogeriach DM kosztuje ok 1,2 Euro.
Odżywka dwufazowa do włosów suchych i zniszczonych z olejkiem arganowym. Sam olejek znajduje się na 6 miejscu w składzie produktu. Odżywka ma piękny zapach, który jednak długo nie utrzymuje się na włosach. Zawiera w składzie silikony, dzięki czemu po użyciu produktu włosy się pięknie błyszczą. Na korzyść produktu wpływa oczywiście niska cena ok 7-8zł.
Pozdrawiam gorąco i mam nadzieję, że jest to mój pierwszy, ale nie ostatni post;)
Natalia
